Dzisiaj w drodze do przedszkola takie widoki podwórkowe zastałam- poczułam się , jakbym u Shreka mieszkała... wyglądają cudnie , ale może nie będę ich dotykać- wolę na odległość :))
Ja mam chyba arachnofobię... nie ja zdecydowanie mam arachnofobię!!! Przecież nie można ich polubić...brrrrrrrrrr!!!!
A na dodatek wczorajszy komplecik, do którego muszę jeszcze dorobić drugi i wysłać prędziutko do Anglii :)
1 komentarz:
Zdjęcia piękne, komplecik również:-)
Prześlij komentarz