Jednej Czarownicy podpadłam...
Serwis za serwisem po domu lata:
Pralka zepsuta, zmywarka też,
auto już odebrane od mechanika ,
komputer w serwisie- młody urwał ekran od laptopa....
Ale remont zakończony i mam wreszcie porządeczek w domeczku
I mam nową półeczkę w kuchni
I kartka jakaś
I notesy zaległe
Mam nadzieję,że laptop niedługo wróci ,
to będę mogła częściej tutaj zaglądać...
Pozdrawiam serdecznie:)
xoxo Malina