niedziela, 30 sierpnia 2009

ZALEGŁOŚCI

Książeczki telefoniczne - troszkę inne niż te od TP s.a.:


Różne karteczki , które zrobiłam już kiedyś - tylko jakoś się zapodziały w komputerze.
Komplety na Chrzciny:
Dla Olgii:



Dla Maji:





Dla Przemka:




Komplecik urodzinowy:


Komplecik ślubny:

NOWI MIESZKAŃCY WYSPY!!!

Kanareczek - który koniecznie potrzebuje Waszej pomocy , ponieważ jest bezimienny... Ogłaszam więc konkurs na imię dla mojego "nieżółtego" kanarka!


Chomik "FIBI":

sobota, 29 sierpnia 2009

ALE NIESPODZIANKA!!! z ranka...

Nie mogłam oprzeć się takiemu tytułowi?!
I zdaję sobie sprawę, że od "ale" zdania się nie zaczyna ale...

Tak serio, to robiąc poranną prasówkę, przeczytałam u przesympatycznej EWUNI ,że lubi zaglądać na mego bloga i daje mi wyróżnienie!
Popatrzcie sami jakie ono fajne!



Toż po raz pierwszy BAŁAGANIK narobił mi tyle radości!
Bardzo dziękuję!!!
I wiem, wiem co mam robić dalej... tylko muszę skupić myśli....
"Myśli skupione"...
i dlatego...
i ponieważ...
takie coolowe wyróżnienie - nagrodę {jak zwał, tak zwał}chciałam przekazać:
MIRABEEL
ENCZY
PAPERINIE
AGNIESZCE
BETTY
JOASI
RUDLLIS
PASIAKOWEJ
JOLI

BO LUBIĘ DO WAS ZAGLĄDAĆ, OGLĄDAĆ, PODGLĄDAĆ I WAS CZYTAĆ PRZY PORANNEJ LUB POPOŁUDNIOWEJ KAWIE
BO WIDZĘ SZCZĘŚLIWE I SERDECZNE DZIEWCZYNY,KTÓRE SWĄ SERDECZNOŚCIĄ DZIELĄ SIĘ Z INNYMI
dodatkowo z mobilizacyjnym przesłaniem poleci do
BELI ( toż się zdziwi po wakacjach?!)
i bumerangiem powraca do fajnych dziewczyn
EWY i LUDKI


PS.Czy wiecie, kto po raz pierwszy wręczył to przesłodkie wyróżnienie?
PATRYSHA !!!
Zaglądnijcie na jej bloga na pewno będziecie pod wrażeniem...
i ma jeszcze takie fajne gadżeeety...
xoxo Malina

piątek, 28 sierpnia 2009

MINIATURKI

Takie cudo upolowałam wczoraj na wyprawie do Rzeszówka- pojechałam kupić spodnie moim córkom, które nie wiadomo czemu rosną nic nie jedząc...
Spodnie też kupiłam jakimś cudem...
Mąż pędzi jutro po kanarka - tamtego musiałam sprzedać napalonemu klientowi kwiaciarni...
"Orange" pojechał do Paryża- oby był tam szczęśliwy i śpiewał tak jak u nas w kwiaciarni

A teraz zapowiadane mini : 10x10 - takie małe , a pracy tyle samo co z tymi większymi i jeszcze trzeba zmieścić to wszystko co sobie człowiek wymyśli...



środa, 26 sierpnia 2009

Uzależniona od słodyczy! Tym razem cukierasy od ENCZY ;)

Ogromną mam chrapkę na te słodkości!


Kolejna zabawa BLOGOWO - CANDY'OWA tym razem za sprawą Enczy, której w swoim imieniu i mej friend Renaty życzę wielu chwil natchnienia i ciągłej pasji tworzenia, by cieszyć myślę,że nie tylko nasze oczy!!!
Zobaczcie co dla nas przygotowałaENCZA
I podziwiajcie, podziwiajcie , bo jest na co popatrzeć{ chodzi mi o prace oczywiście!!!)

wtorek, 25 sierpnia 2009

CZEKOLADA Z POMARAŃCZĄ!

Składaczkom końca nie widać - chyba się z nich nie wyplączę.... Tym razem sobie powycinałam troszkę różności- nawet SLICE wykorzystałam do pomocy. Mam nadzieję ,że widać szczegóły - a zdjęć narobiłam... jakbym nie miała co robić:))) to lecę składaczki kończyć- jeszcze 6 mi zostało do zrobienia i mam wakacje- no i remont...








poniedziałek, 24 sierpnia 2009

WESELE,WESELE!!!

Weselicho było super!!! - co niektórzy domownicy bladym świtem do domu wrócili...

Nawet dano mi tą przyjemność uczynić i oprawę kwiatową przygotować:





I ja na weselu byłam -wódki co prawda nie piłam- ale dobrze się bawiłam!!!

SZYBKI ALBUMIK ŚLUBNY!!!

Komplecik dla trochę wyrośniętych Dzieci od ich Rodziców- na Ślub we wrześniu, który odbędzie się w New Jersey. Album jest powtórką z historii tych właśnie "Dzieci" - Joanne urodzonej w USA i Tomka, który wychowywał się tuż obok mojego domu... Ponieważ ja ostatnio zostałam "zawiana" przez moją cudowną chłodnię w kwiaciarni - te zmiany temperatury są zabójcze - na rehabilitację, zastrzyki i masaże musiałam biegać to pracę musiałam sobie jakoś ułatwić... Sprężyłam się okrutnie - dwie noce zarwane i po weselichu sobotnim ostro do pracy się zabrałam- nawet szyja przestała mnie boleć... Znaczy się, obijać mi się nie wolno- nie ma rady - na emeryturę mam jeszcze duuużo czasu!!!
A oto efekt:



Oczywiście!!!- składak do kompletu - a jakże inaczej...







A tutaj miejce zostawione na zdjęcie ślubne:


Pudełko - co prawda - z innej parafii, ale nie miałam czasu robić całego- skorzystałam więc z gotowca...


A teraz pędzę kroić kolejne składaki na sobotę...
Miłego tygodnia wszystkim życzę!!! BUZIACZKI:o)

LinkWithin

Blog Widget by LinkWithin