czwartek, 18 marca 2010

"GOŚCINNIE", a co tam...

Dzisiaj trochę nietypowo.
Malina pozwoliła i tym samym umożliwiła mi pokazanie mojego "tworu" na swoim fantastycznym blogu.
Znamy się nie od dziś, więc nie mogła odmówić, pewnie?!.
Moje poczynania kraftowo - scrapbokinngowe są mizerne, ale teorię mam w jednym palcu( ha,ha,ha).
Jestem ogromną miłośniczką wszelkich blogów kraftowych, które namiętnie podglądam i zachwycam się.
Komentuję na bieżąco nowości i prace  wszystkich polskich "złotych rączek" i nie chodzi mi tylko o te z ILS, na razie tylko werbalnie do Malinki.
Czasami przydarza mi się przygoda pt: zrobię sobie jakąś karteczkę, zaproszenie bądź obrazek.
Tym razem na potrzebę pewnych imienin powstała karteczka- miała być trochę męska, przynajmniej w kolorystyce.
Natchniona:
pracami mistrzyni  PAPERINY ,
pomysłami NIMUCHY
i pięknymi papierami od MOLIGAMI
stworzyłam coś takiego:




Pozdrawiam serdecznie, oczywiście nie licząc na komentarze wszystkich kraftowych koleżanek Maliny, której baaaaaaaaaaaaaaaaardzo dziękuję za gościnność.
xoxo Renata

6 komentarzy:

Joanna Oborska pisze...

Śliczne kartki! Renatka, otwieraj swojego bloga, twórz i wstawiaj, to ja będę natychać się Twoimi pracami. Kompozycja kwiatkowo-listkowa zaparła mi dech! Przepiękna!
Bardzo dziękuję z miłe słowa :)

Malina pisze...

No bardzo proszę , jakie cudności!!! To może ja się wyprowadzę z bloga którego założyłaś?... a teoria w praktyce suuuuuuuuuper!!! Masz talent Koleżanko!!!!

u Alojka pisze...

bardzo mi sie podoba, nawet bardziej niz bardzo i serdecznie zapraszam rowniez do siebie.

Dorota pisze...

Wielce udane gościnne występy! :) Karteczki śliczne!
Renatko koniecznie załóż swój blog :)
Serdeczności dla Ciebie i Justyny:)

paperina pisze...

Aaaaaale ze mnie gapa , no jakże ja mogłam... jeszcze moment i przeoczyłabym , ufff na ostatnią chwilę...
Cudna kartka, barrrdzo pozytywnie innna, pełna elegancji, połączona z taka drapieżną ciut... nutką.
Super pomysł na roślinę( czy to tuszowana wstążka papierowa?)

Życzę natłoku imprez imieninowych i wszelkich innych :)))))
A na bloga Twojego Renatko czekam!!!

Malinko w tym domku koliber to i może nie zamieszka ale wszystkie sny o wiośnie...:)))

z serca - kilka słów o filantropii pisze...

BAAAAAAAAAARDZO DZIĘKUJĘ za przemiłe komentarze odnośnie mojej skromno- nieskromnej pracy!

Powiem szczerze z całego "mojego dorobku" chyba jest najdoskonalszym "dziełem"( choć powstało dość spontanicznie, ale chyba wtedy jest najmniej przekombinowane). Muszę jeszcze popracować nad warsztatem wtedy, a nóż pomyślę o blogu?!
Jeśli chodzi o listki i kwiatki to Paperino oczywiście są to potuszowane kawałki krepy/krepiny dosyć sztywnej i przez to trwałej po wyginaniu i skręcaniu.
Jeszcze raz dziękuję za przyjazne komentarze i ukłony chylę po samą ziemię dla moich "natchnień": PAPERINY, NIMUCHY, MALINY, DOROTY, U ALOJKI
xoxo renata

LinkWithin

Blog Widget by LinkWithin