Nudne te moje dotychczasowe składaki i potrzebowałam troszkę odmiany
- a oto efekt:
papiery od K&Company , zdjęcia z papierów Calambour- poszkliwione preparatem do decoupag'u ,wstążeczki jak zwykle z giełdy kwiatowej, kwiatki też i duuużo pieczątek Melissy Francess i Fiscarsa.
Pozdrawiam cieplutko wszystkich tu zaglądajacych!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz