piątek, 5 listopada 2010

Następne zbieractwo!

Kubeczki wszelkie, to jedne z rzeczy ,
którym nie potrafię się oprzeć:
dopadłam takie w pudełeczkach
 ( 8.50 za sztukę)
I jak im się oprzeć ?
Kubeczki są malutkie, na taką idealną kawkę,
której jestem prawdziwą maniaczką
Świeczniki zrobiłam sobie ze szklanek po Nutelli- 
mają takie cudne pionowe paseczki...

Te kupiłam już dawno temu, 
a do dekoracji dokupiłam sobie podkładki- tylko są takie bieluśkie, 
że obawiam się, że  nie byłyby tak czyściutkie w trakcie użytkowania...
 Kanarki mieszkają teraz w kwiaciarni, zabawiają dzieciaki klientów.
A w mojej klateczce mieszka bluszcz...
I.......... chyba idą Święta , bo świeczki zapalamy w całym domku.
Zastanawiałam się nawet ,czy sobie światełek w oknach nie zamontować...
Aż dziwne, bo ja zawsze byłam przeciwniczką zbyt wczesnego strojenia...

4 komentarze:

B. pisze...

bardzo ladne kubeczki, wygadaja na typowe 250 ml. ale Ty piszesz, ze sa male. Ja tez wole male:-) Swieczniki boskie. Wogole bardzo ladne zdjecia
Pozdrawiam
Basia

u Alojka pisze...

Sliczne wszystko, ja tez lubie swiatlo swiec,daje tyle milego ciepelka....

Ludkasz pisze...

Wszystko cudne:) I pokazałaś tak klimatycznie:)

Agata pisze...

Kubeczki iscie krolewskie, a swieczniki bardzo pomyslowe.

LinkWithin

Blog Widget by LinkWithin