Moja nowa - stara lampka
Zakupiłam sobie nową skrzynię
M. kładzie korek na ścianie- choć mozolnie to idzie, bo:
"Mam ważniejsze sprawy na głowie - kobieto!"
Nasz ganeczek po wyjęciu starej szafy okazał się ruiną-
ściana musi się wysuszyć...
a do tego zapach suszonych grzybów roznosi się po calutkiej naszej wyspie...
Pięknego weekendu Wam życzę!
Oby był tak pogodny , jak u nas:)
xoxo Malina